
tracklista
sharebee / rghost (320 kbps)
buy
Zainteresowałem się tą płytą z powodu jej tytułu. Gdy czytałem o Doronco, to pojawiło się obok jego imienia (pseudonimu?) słowo "noise". Na szczęście nie ma ta płyta niczego wspólnego z Merzbowem czy nie daj Boże z Masonną. Punk to też nie jest, tylko spokojna, lekko psychodelizująca muzyka. Fajne.
W 2008 Dilettante Music Publishing wydało Old Punks w wersji z ośmioma kawałkami, w 2009 - Holy Mountain z dziesięcioma. Tak sądzę, bo m.in. przez krzaczki ciężko się w tym do końca połapać.
W 2008 Dilettante Music Publishing wydało Old Punks w wersji z ośmioma kawałkami, w 2009 - Holy Mountain z dziesięcioma. Tak sądzę, bo m.in. przez krzaczki ciężko się w tym do końca połapać.
***
Bonus: Noritoshi Hirakawa





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz